Igor z Dziadkiem wita wiosnę na górskim szlaku

W dniu 21 marca uczeń klasy II a - Igor Ciesielski ze swoim Dziadkiem wędrował na  trasie: Bielsko – Biała Straconka – Porąbka Zapora. Uzyskał medal „Złote buty”. W następną sobotę, po przebytej trasie, za zdobyte punkty Igor otrzymał Odznakę Popularną. Gratulujemy osiągnięć i pomysłu na zdrowy styl życia! 

 Po wspólnej wędrówce powstał wiersz: 

Mój pierwszy dzień wiosny 

Mój dziadek Waldek, jak dziadek, mało który,

Lubi ciągle chodzić w piękne góry!

         Zapisał się więc do oddziału PTTK-a,

         I z utęsknieniem na sobotę czeka.

Bo czy słońce, czy deszczyk czy też wichury,

On z tym PTTK-iem, ciągle chodzi w góry.

         Czy wiosna, czy lato – czy jesień lub zima

         Mój dziadek bez gór – niestety nie wytrzyma!

W ostatnią sobotę miał pomysł doskonały,

Wziął mnie w góry – na Szlak Beskidzki Mały.

         W sobotę był dzień piękny, dzień radosny,

         No bo to był przecież – pierwszy dzień wiosny!

I aby się pozbyć całkowicie zimy,

Tradycyjnie marzannę w rzece utopimy.

         Jak było w planie – topiliśmy marzannę,

         Wrzuciliśmy do potoku, tą słomianą pannę…

A potem, to był pomysł naprawdę zdrowy,

Poszliśmy na szlak! Trzynastokilometrowy!

         Spotkałem wielu rówieśników na tym szlaku,

         Było kilka dziewczyn i kilku chłopaków.

I wszyscy - w nagrodę – że szlak przebyliśmy,

Medal „Złote buty” , w schronisku dostaliśmy.

         Na Hrobaczej Łące jest stare schronisko,

         Cała nasza grupa, paliła tam ognisko.

Były tam kiełbaski i było śpiewanie,

Długo w mej pamięci, wędrówka ta zostanie!

         Na koniec Wam powiem, bo chyba nie wiecie,

        Że mój Dziadek, o górach, pisze w Internecie…

Autorzy wiersza: Waldemar Ciszewski i Igor Ciesielski

 

Więcej informacji na stronie: www.gorskiewedrowki.blogspot.com